


2023 FIM SPEEDWAY GRAND PRIX READY FOR KICK-OFF
Zbudowano nowe motocykle, baterie zostały naładowane, a pajęczyny zerwane. Seria Speedway Grand Prix series wraca!
Minęło 214 długich dni, odkąd Bartosz Zmarzlik przypieczętował trzecie mistrzostwo w finałowej rundzie serii 2022 w Toruniu, ale teraz 15 najlepszych żużlowców świata jest gotowych zrobić to wszystko od nowa i udać się do Gorican w Chorwacji na rundę otwarcia.
Cieszymy się, że po raz kolejny będziemy wspierać serię, podczas której 10 rund odbędzie się w ośmiu różnych krajach, a najlepsi w sporcie będą rywalizować w poszukiwaniu chwały w mistrzostwach świata.

Nie ma człowieka lepiej przygotowanego do zapowiedzi sezonu niż czterokrotny mistrz świata i żywa legenda Greg Hancock, który ścigał się w większej liczbie wyścigów SGP niż ktokolwiek inny.
Zapytaliśmy amerykańskiego bohatera, kto jest faworytem do tytułu, i nic dziwnego, że Zmarzlik jest na szczycie jego listy…
„Jestem wielkim fanem Zmarzlika, jest wyjątkowy. Nawet teraz przyglądam mu się grzebieniem o drobnych zębach; jego technika, linie, które wybiera, jego pozycja wyjściowa, poprawki, których dokonuje, sposób, w jaki siedzi na motocyklu, wszystko” - powiedział.
„Ciężko pracuje, ma tak wiele naturalnych zdolności, ma ogromną motywację i nie cofnie się przed niczym, aby się poprawić. Zawsze szuka więcej i nigdy nie jest zadowolony z tego, co ma, a tego właśnie potrzebujesz. Twój czas na szczycie jest ograniczony, więc cały czas musisz być bardziej głodny, a on to ma."
„Z pewnością jest wielkim faworytem, ponieważ ma po prostu cały swój program w tak dobrym miejscu, ale to nie znaczy, że jest to wyścig jednego konia."
„To początki, ale jak dotąd byłem pod wrażeniem Taia (Woffindena) w tym roku, wprowadził kilka ulepszeń i wygląda świetnie. Pytanie, czy będzie w stanie to utrzymać przez cały rok i czy ma dość wytrzymałości, żeby to robić przez cały sezon, ale z tego, co widzę i co słyszę od niego, może być człowiekiem, który zrzuci spadochron na Zmarzlika."
„To będzie trudne, a on ma swoją robotę do wykonania, ale to on ma doświadczenie i głód, aby to zrobić, jest więcej niż zdolny do tego. Piłka jest po jego stronie, jeśli naprawdę tego chce, Tai może dokonać wielkich rzeczy."
Zmarzlik zdobył trzy z ostatnich czterech tytułów i przechodzi do serii jako gorący faworyt do utrzymania tytułu, ale Hancock twierdzi, że nie jest nie do pokonania.
„Jako były zawodnik nigdy nie wziąłbym udziału w żadnej serii i nie pomyślałbym, że nie mogę go pokonać, a chłopaki muszą mieć taki sam sposób myślenia," powiedział. "Jest do pokonania, ale kto się tego podejmie i to zrobi?"
„Kiedy ktoś jest tak dobry, musisz wejść mu do głowy, musisz go trochę wystraszyć, a sposobem na to jest pokonywanie go raz za razem. Musisz udowadniać, że możesz to zrobić w kółko, ale o wiele łatwiej to powiedzieć niż zrobić."
„Szczerze mówiąc, myślę, że pokonanie Bartosza w tym roku będzie wymagało kilku osób. Będzie potrzeba kilku zawodników, którzy podejmą wyzwanie, ponieważ już w tym roku ustawił poprzeczkę i wygląda fenomenalnie."
W zeszłym roku debiutant Dan Bewley dokonał przełomu, odnosząc dwa niesamowite zwycięstwa GP, w Wielkiej Brytanii i Polsce, i jest kolejnym człowiekiem, którego Hancock wspiera, aby zrobić trochę hałasu w tym sezonie.
„Dan Bewley może być warty obejrzenia. Widzieliśmy w zeszłym roku, że jest w stanie ukraść show i myślę, że da radę to zrobić kilka razy w tym roku. Jest taki szybki, ma chłodną głowę i jeśli potrafi udoskonalić swoje starty, to jest prawdziwym zagrożeniem” – powiedział Greg.
„Miał świetny pierwszy rok i myślę, że ten sezon będzie dla niego trochę rokiem poprawkowym. Będzie kilka rzeczy, które spróbuje poprawić, a chodzi o szukanie konsekwencji i po prostu posuwanie się naprzód. To niesamowity talent, myślę, że może być za wcześnie, aby mówić o zdobyciu tytułu mistrza świata, ale jest na dobrej drodze."
Kalifornijska legenda wyścigów jest podekscytowana tym, co zapowiada się na niesamowity sezon, mówiąc: „Nawet teraz, gdy jestem na emeryturze, wciąż jestem podekscytowany przed pierwszą rundą sezonu i wiem, że wszyscy zawodnicy też będą."
„To nowy początek, nowa szansa na spełnienie marzeń i jest szeroko otwarta. Może być kilku zawodników w lepszej formie niż inni, ale kiedy taśmy idą w górę, każdy walczy i chce wygrać."
„Masz 15 żużlowców, z których każdy wierzy, że ma wszystko, czego potrzeba, aby zostać mistrzem świata i mają 10 rund, aby to udowodnić, więc nie mogę się doczekać. Mam to szczęście, że nadal jestem zaangażowany w rolę ambasadora Monster Energy, więc nie mogę się doczekać wyjazdu do Europy i zobaczenia, jak to wszystko się rozwija."
KALENDARZ
1: Gorican, Chorwacja – 29 kwietnia
2: Warszawa, Polska – 13 maja
3: Praga, Czechy – 3 czerwca
4: Teterow, Niemcy – 10 czerwca
5: Gorzów, Polska – 24 czerwca
6: Malilla, Szwecja – 15 lipca
7: Ryga, Łotwa – 12 sierpnia
8: Cardiff, Wielka Brytania – 2 września
9: Vojens, Dania – 16 września
10: Toruń, Polska – 30 września
SKŁAD
1. Bartosz Zmarzlik
2. Leon Madsen
3. Maciej Janowski
4. Freddie Lindgren
5. Robert Lambert
6. Dan Bewley
7. Patryk Dudek
8. Tai Woffinden
9. Martin Vaculik
10. Jason Doyle
11. Mikkel Michelsen
12. Jack Holder
13. Max Fricke
14. Anders Thomsen
15. Kim Nilsson

Greg Hancock |

Tai Woffinden |

Dan Bewley |

Patryk Dudek |

Freddie Lindgren |

Jack Holder |