Motorsport
//
Wszystkie Newsy

Fast Freddie zdobywa złoto, a Monster Energy 1. i 2. miejsce

Data Publikacji:: May 15, 2023

Kiedy trybuny Stadionu Narodowego w Warszawie powoli pustoszały, muzyka ucichła, a padok zaczął pustoszeć, Freddie Lindgren otrzymał swój moment.

Nie moment, gdy przekroczył linię mety i wygrał rundę Speedway Grand Prix w Warszawie, ani nawet moment, w którym odebrał trofeum na najwyższym stopniu przed publiką 45 000 fanów.

Moment, w którym w ciszy własnego pitu, jego żona i córka znalazły go, i objęły w uścisku, który prawdopodobnie trwał dłużej niż zwycięski wyścig.

To było kilka bardzo ciężkich lat dla drużyny Lindgrena. Freddie ciężko przechodził Covid i nie występował na poziomie, z którego jest znany. Ale tutaj, na największej ze wszystkich scen, wszystkie kropki znów się połączyły i to była noc, w której naprawdę zostawił te problemy za sobą.

Oglądanie żużla na Stadionie Narodowym w Warszawie to jak oglądanie ulubionego zespołu rockowego na Glastonbury. Twoje zmysły są wyostrzone, wydaje się, że wszystko zostało wzmocnione do maksimum i nie ma lepszej sceny, na której najlepsi na świecie mogliby się pochwalić swoimi umiejętnościami.

...
...

Noc należała do Lindgrena, ale nie obyło się bez kontrowersji i nawet on sam przyznaje, że być może szczęście mu sprzyjało. Po wyprzedzeniu Dana Bewley'a w półfinale i zajęciu jego miejsca w finale, stanął obok mistrza świata Bartosza Zmarzlika, najwyżej punktowanego Jasona Doyle'a i Jacka Holdera, dla którego był to pierwszy finał GP.

To Holder wykonał elektryczny start, wychodząc na prowadzenie, a Lindgren schował się za nim i tak naprawdę cały stadion był gotowy na pierwsze zwycięstwo Holdera. Był z przodu i nie było szans żeby go dogonić, ale z tyłu Doyle i Zmarzlik szli kierownica w kierownicę.

Zmarzlik przeleciał pod Doylem, a Australijczyk runął tuż przed rozpoczęciem czwartego i ostatniego okrążenia. Sędzia przerwał wyścig. Decyzja wydawała się prosta, a Zmarzlik najwyraźniej zawinił, ale to Doyle został zdyskwalifikowany z powtórki, co oznaczało, że Holder musiał wykonać całą pracę od nowa.

Lindgren miał drugą szansę i wiedział o tym, a kiedy wyszedł na prowadzenie w powtórce, nie było mowy żeby ktoś mu to odebrał. Holder, który miał pecha, walczył ze Zmarzlikiem o 2. miejsce i prawie minął linię jako pierwszy, ale to Lindgren z rodziną w tłumie zdobył złoto.

To było brutalne doświadczenie dla Holdera, ale Lindgren zasłużył na pochwały za wspaniały pokaz siły psychicznej. Porozmawialiśmy z nim chwilę po wygranej.

„Czuję się naprawdę szczęśliwy. To ogromne emocje. Wygrywanie Grand Prix nie jest łatwe. Miałem wiele prób i myślę, że to moja szósta wygrana w karierze. Zrobić to na stadionie przed tymi wszystkimi fanami, z moją rodziną i córką tutaj, wieloma przyjaciółmi i sponsorami, to jest wyjątkowe,” powiedział.

„Ostatnie trzy lata były dla mnie bardzo trudne. Nie sądzę, aby ludzie naprawdę rozumieli, jak trudne to było. W tej chwili jestem po prostu wdzięczny, że znów jestem zdrowy, miałem wspaniałą zimę, podczas której mogłem dużo trenować i spędzić trochę czasu z rodziną. Myślę, że widać to również w mojej jeździe, że znów jestem zdrowy i czuję się dobrze."

„Musimy jednak pochwalić Jacka, wygrywał ten finał, zanim został zatrzymany. To naprawdę niefortunne dla niego i szczerze mówiąc, byłem wtedy całkiem zadowolony z 2. miejsca, ale dostaliśmy restart i musiałem się ponownie skupić. Chciałem po prostu skorzystać z drugiej szansy. Miałem tam jednak sporo szczęścia."

„Jestem w dobrej formie, dobrze ścigam się w lidze, a moje pierwsze dwa Grand Prix były całkiem dobre, ale ciężko walczyłem. Grand Prix nie jest łatwe, musisz dużo z siebie dawać w każdej rundzie i walczyć dalej, ale to był dobry początek, i teraz dobrze przygotowuje mnie na resztę serii.”

Była to dobra noc dla zawodników Monster Energy. Jack Holder zajął 2. miejsce, Dan Bewley 7. miejsce, a Tai Woffinden 8. miejsce.

Dzięki wygranej Lindgren po dwóch rundach zajmuje 1. miejsce razem ze Zmarlikiem. Holder zajmuje 4. miejsce, Woffinden 6., Bewley 8., a Patryk Dudek 14. miejsce.

WYNIKI SPEEDWAY GRAND PRIX W WARSZAWIE

Fredrik Lindgren 20, 2 Jack Holder 18, 3 Bartosz Zmarzlik 16, 4 Jason Doyle 14, 5 Martin Vaculik 12, 6 Max Fricke 11, 7 Dan Bewley 10, 8 Tai Woffinden 9, 9 Leon Madsen 8, 10 Maciej Janowski 7, 11 Mikkel Michelsen 6, 12 Robert Lambert 5, 13 Bartlomiej Kowalski 4, 14 Anders Thomsen 3, 15 Kim Nilsson 2, 16 Patryk Dudek 1

 

KLASYFIKACJA GENERALNA

1 Bartosz Zmarzlik 36, 2 Fredrik Lindgren 36, 3 Jason Doyle 28, 4 Jack Holder 26, 5 Robert Lambert 23, 6 Tai Woffinden 21, 7 Martin Vaculik 21, 8 Dan Bewley 20, 9 Max Fricke 18, 10 Mikkel Michelsen 17, 11 Leon Madsen 12, 12 Maciej Janowski 10, 13 Anders Thomsen 8, 14 Patryk Dudek 7, 15 Bartlomiej Kowalski 4, 16 Kim Nilsson 4, 17 Matej Zagar 1

W Tym Artykule:

Freddie Lindgren

Jack Holder

Dan Bewley

Tai Woffinden

Patryk Dudek