Solberg będzie jeździł w 2023 roku dla WRC2 ŠKODA

To było kilka ciężkich miesięcy dla 21-letniego Olivera Solberga. Po rozstaniu z fabrycznym zespołem WRC w październiku, Solberg ciężko pracował, aby wrócić do samochodu rajdowego w nadchodzącym sezonie.

Jak mówią, ciężka praca się opłaca, a teraz atrament wysechł na kontrakcie, w ramach którego zawodnik Monster Energy weźmie udział w Rajdowych Mistrzostwach Świata 2023 (WRC2) za kierownicą ŠKODY Fabia RS Rally2, prowadzonej przez niemiecki zespół Toksportu.

„Jestem bardzo podekscytowany kolejnym sezonem” — powiedział Oliver. „Praca z Toksport to świetny sposób na kontynuację naszej podróży. Wszyscy wiedzą, jak konkurencyjne jest WRC2 i fantastycznie jest walczyć z tak wieloma wspaniałymi kierowcami, i samochodami."

„Jestem też bardzo dumny, że znów noszę kolory Monster Energy. Oni są ze mną i moją rodziną od tak dawna – czuję się, jakby byli częścią naszej rodziny!"
 
„Byliśmy w Los Angeles w centrali Monster Energy w zeszłym miesiącu i otrzymaliśmy niewiarygodne przyjęcie. Wspaniale jest z nimi pracować. To samo dotyczy wszystkich naszych partnerów, jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim za utrzymywanie historii w ruchu."

Solbergowi nie są obce maszyny rajdowe ŠKODY, dwa lata temu osiągnął dobre wyniki za kierownicą przygotowanej do wyścigów Fabii. „Jeździłem ŠKODĄ Fabią w 2020 roku i mam naprawdę dobre wspomnienia. Zakończyliśmy ten rok z naprawdę niezłym wynikiem, [siódmy w klasyfikacji generalnej] w ostatniej rundzie WRC na torze Monza” – wyjaśnił Oliver.

„Nowa Fabia RS Rally2 to samochód, o którym wszyscy mówią. Przetestowałem go po raz pierwszy we Francji na początku tego tygodnia i byłem pod wrażeniem. Od razu poczułem się komfortowo w samochodzie. Szczerze mówiąc, miło było usiąść za kierownicą na test z wielkim, wielkim uśmiechem na twarzy."
 
„Byłem również bardzo zadowolony z Toksportu. Serkan [Duru, szef zespołu] i reszta chłopaków są bardzo profesjonalni – to tak samo, jak praca z zespołem fabrycznym. Nic nie było dla nich problemem; współpraca z nimi w 2023 roku będzie świetna."
 
Oczekując na Rajd Monte-Carlo (Monako, 19-22 stycznia), Oliver powiedział: „Monte to zawsze wielkie, wielkie wyzwanie. Nigdy nie wiesz, co przyniesie pogoda, a tak naprawdę wszystko może się zdarzyć. Wykorzystam ten rajd, aby lepiej zrozumieć samochód i zespół, ale dla mnie punkty będą liczone od następnej rundy w Szwecji."
 
„Jak możesz sobie wyobrazić, uwielbiam Rajd Szwecji – w naszym domu zawsze był to wspaniały tydzień – i nie mogę sobie wyobrazić lepszego miejsca na rozpoczęcie liczenia naszych wyników w WRC2. Nowa przygoda jest gotowa do rozpoczęcia."