


Wspaniałe zwycięstwo Oscara w Azerbejdżanie
Oscar Piastri, młody australijski kierowca Formuły 1, trafił na pierwsze strony gazet po wygraniu Grand Prix Azerbejdżanu 2024. Jego zwycięstwo, naznaczone kluczowym wyprzedzeniem Charlesa Leclerca z Ferrari, było jego drugim zwycięstwem w sezonie. Wyścig ten pomógł także McLarenowi objąć prowadzenie w mistrzostwach konstruktorów, co było znaczącym osiągnięciem zespołu.
Tor Baku City Circuit, na którym odbył się wyścig, znany jest z wymagającego układu. Łączy w sobie długie proste z ciasnymi, wąskimi zakrętami, co czyni go jednym z najtrudniejszych torów w kalendarzu F1. Kierowcy muszą wykazywać się odwagą i precyzją, gdyż nawet najmniejszy błąd może zakończyć się wypadkiem. Jak ujął to Piastri przed wyścigiem: „Ten tor naprawdę nagradza zaangażowanie” i pokazał to zaangażowanie podczas kwalifikacji, zapewniając sobie drugie miejsce na starcie.
Leclerc, który zaczął wyścig z pierszej pozycji startowej, już na początku szybko objął prowadzenie. Drugi Piastri początkowo miał trudności z dotrzymaniem kroku, zwłaszcza że na początku jego opony się przegrzały. Do 14. okrążenia Leclerc uzyskał przewagę 5,9 sekundy. Inni kierowcy, jak Sergio Perez, zjechali już na twarde opony, zagrażając pozycji Piastriego. Jednak McLaren wykonał sprytne, strategiczne posunięcie, sprowadzając Piastriego na wymianę opon w odpowiednim momencie.

Piastri powrócił do wyścigu za Leclerkiem, ale przed Perezem. Na 18. okrążeniu Piastri zmniejszył przewagę do Leclerca do zaledwie siedmiu dziesiątych sekundy, co zapewniło mu silną pozycję do walki o prowadzenie.
Kluczowy moment wyścigu nastąpił na 20. okrążeniu. Piastri, zaledwie 25 metrów za Leclercem, wykorzystał okazję i w pierwszym zakręcie bez problemu go wyprzedził i objął prowadzenie w wyścigu. To było odważne posunięcie, ale Piastri wykonał je ze spokojem i precyzją znacznie bardziej doświadczonego kierowcy.
Utrzymanie prowadzenia nie było jednak łatwe. Piastri przyznał później, że był to jeden z najbardziej stresujących wyścigów w jego życiu, ponieważ musiał odpierać Leclerca przez 30 okrążeń. „Wiedziałem, że zdobycie prowadzenia to 40% sukcesu, ale utrzymanie się na nim będzie stanowić 60%” – powiedział po wyścigu. Pomimo presji Piastri zachował spokój i popełnił jedynie drobne błędy, z których żaden nie kosztował go zwycięstwa.
To zwycięstwo było nie tylko osobistym triumfem Piastriego, ale także ogromnym wzmocnieniem dla McLarena. Lando Norris zajął czwarte miejsce po ciężkiej sesji kwalifikacyjnej, a zespół zdobył najwięcej punktów w wyścigu i awansował na pierwsze miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyprzedzając Red Bulla.
Formuła 1 następnie uda się do Singapuru na kolejny wyścig. Dobre występy McLarena w Azerbejdżanie uczyniły z nich poważnych pretendentów zarówno do mistrzostw kierowców, jak i konstruktorów.

