


Sergio Pettis pokonał Patricio „Pitbulla” Freire i obronił tytuł mistrza wagi koguciej | Bellator 297
Corey Anderson wygrał niejednogłośną decyzją z Philem Davisem w walce w wadze półciężkiej.
Dwie wygrane jednej nocy! Sergio Pettis pokonał Patricio „Pitbulla” Freire'a w walce o mistrzostwo dywizji koguciej na gali Bellator 297 w Chicago, Illinois. W co-main evencie Pettis zdominował swojego przeciwnika w trakcie pięciu rund i odniósł zwycięstwo przez jednogłośną decyzję zachowując tytuł.

Kolega z ekipy Monster Energy, Corey Anderson, również wygrał przez niejednogłośną decyzję z Philem Davisem w walce w wadze półciężkiej na karcie głównej.

Pettis (23-5) przybył do Chicago jako obrońca tytułu Bellator wagi koguciej. Ostatnio „The Phenom” pokonał Kyojiego Horiguchiego na gali Bellator 272 w grudniu 2021 roku.
Przeciwnik Pettisa, Patricio „Pitbull” Freire (35-6), chciał zapisać się w historii MMA na gali Bellator 297. Freire startował jako aktualny mistrz Bellator wagi piórkowej i podjął walkę w wadze koguciej o tytuł mistrza podwójnej dywizji. 35-latek z Mossoró w Brazylii wcześniej był jednocześnie mistrzem Bellatora w wadze piórkowej i lekkiej. Zwycięstwo w Chicago uczyniłoby Freire'a pierwszym zawodnikiem, który dwukrotnie zostałby mistrzem dwóch dywizji jednocześnie.

Gdy rozpoczęła się walka o wysoką stawkę, Pettis zaprezentował szybkość i agresję, wywierając presję na Freire'a atakami na głowę. Freire próbował odpowiedzieć ciężkimi ciosami i obalił przeciwnika w pierwszej rundzie, ale Pettis zachował przewagę.

Dramatyczna scena rozegrała się, gdy Pettis wykonał kopnięcie z rotacją pod koniec rundy 2, Freire zachwiał się zanim skończył się czas. W kolejnych rundach Pettis łączył szybkie kombinacje trzech ciosów w głowę i ciało przeciwnika. W rundach mistrzowskich Pettis ugruntował swoją dominację, wyprowadzając najbardziej znaczące uderzenia i raniąc Freire'a brutalnymi kopnięciami na ciało.

Sędziowie uznali Pettisa za zwycięzcę jednogłośną decyzją (49–46, 50–45, 50–45) po pięciu wyczerpujących rundach. To druga udana obrona tytułu dla Pettisa.

„Bellator, eliminuję wszystkich Waszych chłopców z plakatów. Myślę, że nadszedł czas, abym zyskał trochę szacunku. Jestem Waszą kolejną gwiazdą na 100 procent!" powiedział Pettis po obronie mistrzostwa wagi koguciej na Bellator 297.
Wracając po 18-miesięcznej przerwie, Pettis ugruntował swój status 61-kilogramowego mistrza Bellator. W swojej następnej walce Pettis zmierzy się z Patchy'm Mixem, zdobywcą niedawnego tytułu Bellator wagi koguciej Grand Prix.

Na karcie głównej znalazł się także Corey „Overtime” Anderson (17-6), który przybył do Chicago jako czołowy zawodnik w wadze półciężkiej. Ostatnio Anderson zmierzył się z panującym mistrzem wagi półciężkiej Vadimem Nemkovem na gali Bellator 288 w listopadzie 2022 roku.

Jego przeciwnik, 38-letni Phil Davis (24-7) z Harrisburga w Pensylwanii, wszedł do oktagonu po dwóch wygranych z rzędu po pokonaniu Juliusa Anglickasa na gali Bellator 276 w marcu 2022 roku. Mający 2. miejsce w kategorii półciężkiej, Davis chciał wygrać i zdobyć szansę na walkę o tytuł.

Od samego początku obaj zawodnicy mocno polegali na grapplingu, a Davis zapewnił jako pierwszy obalił przeciwnika. Zmiana pozycji i kontratak nie były w stanie wydobyć znaczącej przewagi w parterze lub podczas wymiany na nogach. W drugiej rundzie było więcej uderzeń, a Andersonowi udało się zadać bardziej zdecydowane uderzenia.

Tempo walki zwolniło w trzeciej i ostatniej rundzie, a Anderson osłabił Davisa za pomocą prostych ciosów. Podczas gdy tłum miał nadzieję na niszczący cios nokautujący, obaj wojownicy pokazali się inteligencją, unikając zabójczych ciosów aż do ostatniego gongu.

Pod koniec bardzo zaciętej walki w trzech rundach sędziowie niejednogłośną decyzją sędziów ogłosili Andersona zwycięzcą (29–28, 28–29, 29–28).
"Wiecie, czego chcę. Jest tylko jedna rzecz, dla której tu jestem… Chcemy tego pasa!” powiedział Anderson na Bellator 297 w Chicago. Wkrótce więcej informacji!