


Dramatyczny początek Bagnaii w MotoGP 2024
360 km/h, odrapane kolana, łokcie i ramiona.
Narracja roku 2024 to opowieść o ciągłości i powrotach. Zawodnik Ducati Corse, dwukrotny mistrz świata i najfajniejszy koleś w stawce – Francesco Bagnaia – zamierza trzeci rok z rzędu dominować w Grand Prix. 27-latek rozpoczął od zwycięstwa na torze Lusail International Circuit po tym, jak ciągle pobijał rekordy okrążeń w Malezji i Katarze podczas przedsezonowych testów. W rywalizacji goni go przede wszystkim kolega z drużyny Enea Bastianini.
Powroty? Załoga Monster Energy Yamaha, składająca się z Fabio Quartararo (mistrza roku 2021) i świeżego rekruta Alexa Rinsa „właściciela” toru Circuit of the Americas dzięki zwycięstwom zarówno w barwach Suzuki, jak i Hondy w ciągu ostatnich trzech latach.
„NADAL JESTEŚMY W PROCESIE I MUSIMY PRZETESTOWAĆ WIĘCEJ RZECZY” – POWIEDZIAŁ FQ20 W PORTUGALII. „MAMY NOWYCH INŻYNIERÓW, REGULUJEMY ELEKTRONIKĘ, A TO JEST PROBLEMEM I W TYM MUSIMY ZROBIĆ OGROMNY POSTĘP. DUŻO ZMIENIAMY. OD WALENCJI W ZESZŁYM ROKU DO TERAZ SPOSÓB, W JAKI SPOSÓB ROBIMY CZAS OKRĄŻENIA, JEST CAŁKOWICIE INNY, ALE SPODZIEWAM SIĘ, ŻE W CIĄGU TRZECH MIESIĘCY NIE ZMIENI SIĘ ZBYT WIELE. WIEM, ŻE ZBIERAMY NAPRAWDĘ DOBRE INFORMACJE NAWET JEŚLI WYNIKI NIE POPRAWIAJĄ SIĘ,.

Sobotni sprint i przerażający błąd Bagnaii spowodował utratę pierwszego miejsca. Przez gwałtowne hamowanie pierwszego zakrętu przy prędkości 300 km/h, Pecco prawie stracił kontrolę więc był zmuszony pojechać nieco szerzej. W efekcie spadł z P1 do P4. „Spieprzyłem” – skrzywił się przed prasą w sobotnie popołudnie.
Niedzielne Grand Prix przyniosło 25 okrążeń zamiast 12, ale dla Bagnaii był to większy chaos. W wyniku starcia z Markiem Marquezem w zakręcie numer 5 obaj zawodnicy upadli na tor. „Spodziewałem się, że będę szybszy, ale chłopaki z przodu byli dla mnie za szybcy, więc po prostu starałem się wszystkiego unikać” – powiedział. „Marc podjechał i próbował mnie wyprzedzić, ale pojechał za szeroko. Próbowałem przejechać przez linię, on też to zrobił i zderzyliśmy się, co mnie złości, ale… to normalne, to incydent wyścigowy i musimy kontynuować walkę.
„Jestem zły, ponieważ zakończyłem wyścig bez punktów. Doskonale wiemy, że biorąc pod uwagę 38 wyścigów, mistrzostwa są bardzo długie… ale spodziewałem się, że będę bardziej stały w wynikach i nie będzie wyścigów bez punktów”.
Enea Bastianini zdobył swoje pierwsze w tym roku miejsce na podium jako wicemistrz. „Trudno mi było dzisiaj myśleć o zwycięstwie, ale był to naprawdę wspaniały wyścig i ważne było dla mnie osiągnięcie świetnego wyniku” – powiedział włoski Polesitter, trafnie ukrywając frustrację związaną z Portimao 2023, kiedy wypadek w sprincie na pierwszym okrążeniu spowodował, że były mistrz świata Moto2 zakończył te GP ze złamanym barkiem.

Powroty i powroty?
Czas na „Amerykę”. Circuit of the Americas to kolejny przystanek MotoGP za trzy tygodnie. Seria zatrzyma się w Austin w Teksasie, po czym wyruszy w podróż po Europie przez resztę wiosny.