


THE PIT | Breathe Carolina | So What Fest, TX
Począwszy od 2007 roku, Breathe Carolina szybko zyskał sławę na arenie muzyki elektronicznej dzięki wyraźnej mieszance rocka i wokalu progressive house, wzmacniając swój status wiodącego zespołu w niszy muzyki tanecznej.
Począwszy od 2007 roku, Breathe Carolina szybko zyskał sławę na arenie muzyki elektronicznej dzięki wyraźnej mieszance rocka i wokalu progressive house, wzmacniając swój status wiodącego zespołu w niszy muzyki tanecznej. Wisienka na torcie? Set podczas So What ?! Music Festival w Dallas w Teksasie, nostalgiczny powrót na scenę, na której zagrali swój pierwszy występ poza swoim stanem.
Pochodzący z Denver w Kolorado Breathe Carolina jest obecnie dziełem Tommy'ego Coopermana i Davida Schmitta. Para która przeszła długą drogę od niegdyś skromnych początków zespołu, zamieniając wczesne dni GarageBand i MySpace na nieskończoną bazę taneczno-popowego blasku.
„Dzisiejszy dzień był wyjątkowy, ponieważ widzisz, że scena jest w połowie pusta, zanim zaczniemy grać, a potem widzisz, jak wszyscy się pojawiają i myślisz:„ Wow, przyszli nas zobaczyć ”- powiedział Cooperman. „Mogli być przy jakiejkolwiek innej scenie. Wtedy grało pięć innych zespołów, a fani byli dla nas. To odurzające uczucie."
Z zabójczym koktajlem EDM i post-hardcore'u, Breathe Carolina wdarł się na scenę muzyczną, tworząc taki impakt, że trudno sobie wyobrazić, że założyli tą grupę jako skromny projekt poboczny. Ale według Schmitta tak właśnie się stało. Bawiąc się na laptopie bez żadnych wielkich planów, Schmitt odkrył, że przyciąga go pulsujące serce muzyki elektronicznej. Bawiąc się jej kompilacjami, dropami i odbijającymi się echem beatami. Zanim się zorientował, zafascynował go ten gatunek i nadal zgłębiał jego żywy klimat. Po stworzeniu melodii i puszczeniu ich w eter internetu, muzyka szybko zaczęła żyć własnym życiem, a zespół przeszedł od zwykłego hobby do pełnoprawnej kariery.
Zaraźliwie odjazdowi innowatorzy osiągnęli kamień milowy sukcesu przebojem „Blackout” (2010), ale nie myślcie ani przez chwilę, że są cudami jednego przeboju. Od tego czasu zespół wyprodukował imponujący arsenał muzyczny z pięcioma energetycznymi albumami, w tym DEADTHEREMIXES (2022) jako ich najnowszym wydawnictwem, dziewięcioma EP-kami i mnóstwem połączonych rytmicznie, stukających od stóp do głów singli, takich jak „Novocaine”, „Safe & Sound” i „Sweet Dreams”.
Po niesamowitym show na scenie Festiwalu Muzycznego So What?! Breathe Carolina dosłownie tętni życiem. Pakują walizki na trzytygodniową trasę koncertową po Azji. Poza tym są absurdalnie podekscytowani zakończeniem i wydaniem nadchodzącej EP-ki dla spragnionych syntezatorów fanów zespołu.
„Ta EP-ka zawiera wszystkie śpiewane kawałki” — powiedział Cooperman. „To będzie super zabawa. To inny klimat. To nowa, świeża energia”.”
CZY WIEDZIAŁEŚ? OTO KILKA FASCYNUJĄCYCH CIEKAWOSTEK o Breathe Carolina
1. David Schmitt rozpoczął swoją muzyczną podróż od szarpania strun basowych w wieku zaledwie 12 lat, a następnie zajął się gitarą, występując w Kolorado z As the Flood Waters Rose.
2. Kiedy Schmitt zaczął publikować muzykę zespołu w całym wszechświecie za pośrednictwem GarageBand i MySpace, w 2008 roku osiągnęli kamień milowy w postaci 10 000 odtworzeń utworów a potem zgromadzili ponad 30 milionów odtworzeń w 2009 roku.
3. Breathe Carolina zdołało nagrać swój pierwszy album w całości w GarageBand, zanim podpisało kontrakt płytowy z Rise Records.
4. Ich utwór „Blackout” zrobił furorę w MTV Buzzworthy 13 czerwca 2011 r. Co więcej, zasłużyli sobie nawet na miejsce w programie Jimmy Kimmel Live! 16 czerwca wykonując „Blackout” przed ogólnoświatową publicznością.
5. Podczas gdy Schmitt pozostawał wzespole przez lata, Breathe Carolina przeszedł przez czterech innych członków przed dodaniem Tommy'ego Coopermana w 2013 roku.