Monster Energy w dalszym ciągu dominuje w Dakarze, a Jose „Nacho” Cornejo z zespołu Honda wygrywa etap 2

Kolejny etap Rajdu Dakar – kolejne zwycięstwo Monster Energy! Sobotni drugi etap zawodów terenowych przypadł Jose „Nacho” Cornejo z Monster Energy/Honda Team, który zapewnił sobie siódme w karierze zwycięstwo etapowe w Dakarze, uzyskując imponujący czas aż 5:59 przed Luciano Benavidesem ( Husqvarny). Pablo Quintanilla z Monster Energy/Honda Team również bardzo dobrze spisał się, zajmując trzecie miejsce na podium.

Sebastian Buhler (Hero Motosports/Monster Energy) i Ricky Brabec (Monster Energy/Honda Team) również znaleźli się w pierwszej piątce drugiego etapu, odpowiednio na 4 i 5miejscu. Skyler Howes (Monster Energy/Honda Team). zajął 8 miejsce a jego kolega z drużyny Adrien Van Beveren był tuż za nim, plasując się na 9 miejscu. Lider dywizji motocykli Ross Branch (Hero Motosports/Monster Energy) zaledwie o jedno miejsce znalazł się poza pierwsza dziesiątką (11 miejsce), ale udało mu się utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Ma przewagę 2:55 przed drugim miejscem Cornejo, Brabecem i Quintanilla ponownie zajmują 3 i 4 miejsca.

W wyścigu klasy SSV debiutantka Monster Energy w Dakarze Sara Price (South Racing/Can-Am), uplasowała swojego Mavericka X3 na 7 miejscu. Obecnie zajmuje ona 4 miejsce w klasyfikacji generalnej klasy z czasem 13:42 za plecami liderów Gerarda Guella i Diego Gila (South Racing/Can-Am).

Cytaty

Cornejo: „To był miły dzień. Zacząłem z 5 pozycji i starałem się, jak mogłem żeby dogonić zawodników z przodu. Po kilku błędach, które popełnili, na około 90-tym kilometrze złapałem ich i razem z Rickym (Brabec) i Rossem (Branch) dotarliśmy do mety. W pewnym momencie miałem wypadek, ale na szczęście nic mi się nie stało i motocykl nie ucierpiał. Dziękuję chłopakom, którzy zatrzymali się, żeby zobaczyć, czy wszystko w porządku i pojechaliśmy dalej. To był długi dzień, bardzo trudna sie nawigowało. Dakar naprawdę zaczyna być dla nas wszystkich wyzwaniem i podoba mi się to.

Brabec: „To dopiero drugi dzień rajdu, więc nie jestem pewien jak to wszytko pójdzie. Na tym etapie staram się funkcjonować z dnia na dzień. Staram się dobrze wykorzystywać punkty odpoczynku na analizę tego co za nami. Przez pierwsze dwa dni jeździłem w grupie z kolegami z drużyny, więc nie mogę się doczekać dalszej jazdy. Jutro zaczynam jedną pozycję za Pablo (Quintanilla), więc jeśli uda mi się dogonić Pabla, pojechać w grupie z Pablo i przygotować nas na dobry finisz na 3 etapie to, myślę, że to dobrze przygotuje nas na kolejny etap. W tej chwili jesteśmy w środku stawki i właśnie tam chcę być… z kimś przede mną i kimś za mną. To trudne, bo chcesz wygrać i otrzymać premię, ale nie chcesz wygrać, bo nie wiesz, jak trudny będzie (następny etap i wcześniejszy start). Na razie więc po prostu robimy wszystko, co w naszej mocy.

Quintanilla: “"To był długi dzień. Ale nie było tak ciężko jak wczoraj. Dzisiaj mogliśmy trochę bardziej cieszyć się z jazdy na motocyklu. Teren dość zróżnicowany, rano trochę wydm, mieliśmy dość szybkie tempo. Czułem się dobrze, ale tuż przed tankowaniem straciłem kilka minut przez zdezorientowanie. Nadal nie czuję się w 100% pewny na swoim motocyklu. Wczoraj zmieniliśmy kilka rzeczy, ale nadal musimy jeszcze zmienić pewne szczegóły, aby uzyskać to doskonałe wyczucie. Na pewno jeszcze przydarzy się nam kilka niespodzianek. Trasa została wytyczona w zupełnie inny sposób, etapy są długie i bardzo łatwo jest się zgubić. Musimy więc zachować koncentrację i być gotowym na następny wyścig.

Buhler:  „Dzisiaj etap bardzo mi się to podobał. Wczorajszy dzień był dość trudny, ponieważ rozbiłem się na 70 kilometrze i po prostu chciałem przeżyć resztę dnia. Dzisiaj byłem bardziej skupiony dzięki czemu mogłem jechać szybko i lepiej nawigować. Jestem naprawdę szczęśliwy i postaram się kontynuować tę passę.”

Notatki:

• Na pytanie, co się dzieje, gdy jesteś na środku pustyni i masz długi odcinek (łącznikowy) pomiędzy odcinkami specjalnymi, o czym myślisz, Quintanilla odpowiedziała: „Starasz się cały czas skupiać na tym, co robisz, żeby znaleźć punkt odniesienia, ale na pewno czasami, gdy jedziesz na motocyklu przez siedem godzin, z dużym stresem, czasami możesz stracić koncentrację na sekundę. Mamy więc technikę, która pomoże nam odzyskać koncentrację."
• Amerykanin Mason Klein (KOVE), który po pierwszym etapie jechał na 3 miejscu za Branchem i Brabecem, na 2 etapie napotkał problemy mechaniczne i w sobotę zajął 117 miejsce. To spowodowało, że Klein spadł z podium na 45 miejsce. W tym samym czasie Howes z Monster Energy w swoim CRF450 Rally powrócił z 44 pozycji do pierwszej dwudziestki. Howes zajmuje obecnie 18. miejsce i wspina się w górę drabinki.
• Honda (Monster Energy/Honda Team), czyli obrońca tytułu mistrza producentów Dakar jest co raz bliżej trzeciego tryumfu w FIM World Rally Raid Championship w tej kategorii. Cytując witrynę Dakar.com: „Dobrym pomysłem byłoby już rozpoczęcie grawerowania litery H na trofeum producentów FIM, aby zaoszczędzić czas”.

Wyniki drugiego etapu w kategorii motocyklów:

Zawodnicy Monster Energy w klasyfikacji generalnej:

Monster Energy Dakar klasa SSV

Wyniki klasa SSV

Klasyfikacja generalna

Mając mało snu i czasu na naprawienie zaległości, zawodnicy Monster Energy ponownie wyruszają w trasę. Rajd Dakar 2024 przenosi się na trasę z Al Duwadimi do Al Salamiya. Aby uzyskać więcej informacji o wynikach na żywo odwiedź www.dakar.com