


Rajd Dakar 2025 - zapowiedź
Monster Energy powraca na podium klasyfikacji generalnej motocykli w Rajdzie Dakar i nie tylko! Mistrzostwa Świata w Rajdach Terenowych rozpoczynają się 3 stycznia
Broniący tytułu mistrza Rajdu Dakar Brabec (Honda) i mistrz WRRC 2024 Branch (Hero) prowadzą szturm Monster Energy na Dakar, Price będzie rywalizował w klasie SSV.
Coroczny klejnot koronny zawodów motocyklowych off-road, 47. edycja Rajdu Dakar, runda 1 Mistrzostw Świata FIM Rally-Raid 2025, ma zostać odkryta w ten weekend w Arabii Saudyjskiej. Prowadzeni przez wspieranych przez Monster Energy motocyklistów z Hondy i Hero, liderzy klasy obejmują broniącego tytułu mistrza Dakaru Ricka Brabeca (Monster Energy/Honda HRC) i mistrza WRRC 2024 Rossa Brancha (Hero Motosports, wspierany przez Monster Energy), który był wicemistrzem za Brabecem w Dakarze w zeszłym roku.
Do zawodników Monster Energy/Honda i Hero/Monster Energy na trasie dołączyła Sara Price (Can-Am), studentka drugiego roku Dakaru – pierwsza Amerykanka, która stanęła na podium etapu Dakaru, zajmując 4. miejsce w klasyfikacji generalnej (klasa SSV) w 2024 r. z pilotem Jeremym Grayem.
Począwszy od tej soboty, 3 stycznia, aż do 17 stycznia, kierowcy i zespoły Monster Energy wyruszą na 15-dniową wyścigową przygodę po raz szósty w i wokół słynnej pustyni Arabii Saudyjskiej, ścigając się na całego w Specials i utrzymując krytyczny czas w Liaisons - emocjonującym konkursie rozciągającym się na około 8000 kilometrów - zaczynając w Bisha, a następnie przez Empty Quarter, kończąc w Shubaytah. 14 dni wyścigów, podzielonych na 12 różnych etapów z tylko jednym dniem odpoczynku, podczas których mozolnie nawiguje się bardzo szczegółowymi ścieżkami z oddzielnymi trasami dla samochodów i motocykli.
„Popularność Rajdu Dakar jest na najwyższym poziomie w historii. A sport off-road rozwija się w pozytywny sposób, szczególnie dzięki World Rally-Raid Championship i dodaniu tegorocznego Rajdu Południowej Afryki” - powiedział Joe Parsons z Monster Energy, dyrektor ds. specjalnych projektów marketingowych: Europa, Bliski Wschód i Afryka. „Poza tym, w tym roku w Dakarze ściga się więcej Amerykanów – więcej niż kiedykolwiek widziałem przez 16 lat organizowania tego wydarzenia z Monster Energy”.
Jeśli szybko cofniemy się do poprzedniego sezonu WRRC, rok 2024 byłby rekordowym rokiem w Dakarze dla marki napojów energetycznych z południowej Kalifornii. Łącznie zawodnicy wspierani przez Monster Energy wygrali 10 z 13 możliwych etapów (12 etapów plus Prolog) i zdobyli 24 (z 39 możliwych) podium etapów w Dakarze. A sam wysiłek Monster Energy/Honda HRC zapewniłby im pożądane ogólne Mistrzostwo Konstruktorów Dakaru 2024.
Brabec, który wraca na swój 10. Rajd Dakar, jest obrońcą tytułu w tym wspaniałym wyścigu. Jadąc na błyszczącym zielonym motocyklu Honda CRF 450 Rally z butami w kształcie litery M, rodowity Kalifornijczyk wraca po skróconym sezonie 2024, który pozwolił Hondzie zdefiniować na nowo swój i tak już niezniszczalny motocykl rajdowy na rok modelowy 2025. Brabec osiągnął wielkie sukcesy w zeszłorocznym sezonie World Rally Raid Championship (którego Dakar jest wydarzeniem kluczowym), wygrywając, oprócz Dakaru, Desafio Ruta 40 Rally w Argentynie.
Zaczynając od Brabeca, zapytaliśmy wszystkich motocyklistów z dywizji Monster Energy, co dla nich oznacza Rajd Dakar.
Ricky Brabec (Monster Energy/Honda HRC): „Dakar oznacza dla mnie sposób na życie” — powiedział. „Kiedy pierwszy raz pojechałem na Dakar, byłem nim naprawdę zafascynowany. A teraz nie wyobrażam sobie, że nie byłoby mnie tutaj — na Dakarze. Więc dla mnie Dakar oznacza sposób życia. Wyrósł na mnie i teraz jest częścią mnie. Część mnie jest w Dakarze. A Dakar jest w mojej krwi”.


A oto, co reszta miała do powiedzenia…
Ross Branch (Hero Motosports, napędzany przez Monster Energy): „Dakar jest dla mnie całym światem. Zaczęło się od marzenia, gdy byłem małym dzieckiem, w 1992 roku, kiedy pojechałem obejrzeć wyścig Paryż-Dakar, kończący się w Kapsztadzie (RPA). Marzyłem tylko o tym, żeby w nim wziąć udział. I to marzenie stało się rzeczywistością w 2019 roku, kiedy po raz pierwszy wziąłem udział w Dakarze. I kochałem każdą sekundę! Teraz jestem uzależniony od Dakaru. Każdego grudnia przyjeżdżamy i spotykamy się ze wszystkimi moimi nowymi przyjaciółmi z rajdów i starymi przyjaciółmi, i to naprawdę uczucie, którego nie potrafię opisać. Naprawdę szczęśliwy i super dumny, że jestem częścią tak wspaniałej społeczności”.


Adrien Van Beveren (Monster Energy/Honda HRC): „Naprawdę cieszę się, że wróciłem do Arabii Saudyjskiej. W tym roku miałem niesamowite przygotowania, co zawsze wiąże się ze stresem przed wyścigiem, aby ukończyć trening. Cieszę się, że jestem tutaj i gotowy do wyścigu w najlepszym zdrowiu i przygotowaniu. Naprawdę staram się wykorzystać swoje doświadczenie z ostatnich lat. To będzie mój 10. Dakar, co jest naprawdę dużo. I nie mogę w to uwierzyć, ponieważ czuję, że nadal jestem młodym kierowcą. Bardzo lubię jazdę z Hondą. I czuję, że w Hondzie mam wszystkie szanse po swojej stronie. Lubię rywalizację, atmosferę w zespole, biwakowanie. Wszystko. Ducha zespołu, dzielenie się z moimi kolegami z zespołu i partnerami zespołu. Moim marzeniem jest wygrana. W zeszłym roku byłem na podium (3. miejsce). Coraz bliżej. Cisnę mocno, ale nie za mocno. Wykorzystuję każdą sytuację, gdy jest dobrze – i gdy jest źle. To jest duch, który mam teraz przez te 15 dni”.


Tosha Schareina (Monster Energy/Honda HRC): „To wyścig, do którego zwycięstwa przygotowujemy się przez cały rok. To wyścig, o którym marzymy odkąd byłem dzieckiem. Marzymy o tej chwili. Teraz jesteśmy tutaj, na środku pustyni. Z zespołem marzeń. Z rodziną marzeń. Niesamowitym zespołem i moją drugą rodziną. Bardzo to doceniam. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby dotrzeć na szczyt. Będziemy to robić”.


Jose „Nacho” Cornejo (Hero/Monster Energy): „Dla mnie Dakar stał się stylem życia. Śledziłem go, gdy byłem dzieckiem, znałem wszystkich motocyklistów. Potem, gdy przyjechałem do Ameryki Południowej, zobaczyłem go po raz pierwszy, ponieważ wyścig odbywał się w moim rodzinnym mieście (Chile). Zawsze wyobrażałem sobie, że ścigam się, a teraz, prawie dekada tutaj – mój 10. Dakar – wystawia cię na próbę zarówno psychiczną, jak i fizyczną. To wyścig, który uczy cię nie tylko tego, jak być motocyklistą i kierowcą motocyklowym, ale także wiele uczy cię od strony ludzkiej. Więc dla mnie Dakar stał się moim stylem życia. A bez niego czułbym, że czegoś mi brakuje”.


Skyler Howes (Monster Energy/Honda HRC): „Dakar, myślę, jest jak ostateczne marzenie. Dorastałem oglądając Dakar z moim tatą i podziwiając inne amerykańskie legendy, takie jak Jimmy Lewis, Johnny Campbell, Chris Blais i Kurt Caselli, kiedy dorastałem. Zawsze myślałem sobie: „Stary, to ostateczny test ciała, umysłu i maszyny. Jak najfajniejsza rzecz. Dorastałem ścigając się na pustyni, ale zawsze uważałem Dakar za ostateczny wyścig na świecie. Najdłuższy i najtrudniejszy. Ludzie zawsze mnie pytali, co chcę robić w wyścigach, a Dakar zawsze był ostatecznym marzeniem. Teraz, zwłaszcza bycie w zespole Monster Energy/Honda Rally Team, przekracza moje marzenia. Moim największym marzeniem było po prostu ściganie się w Dakarze. Teraz walka o najwyższy stopień podium, z najlepszym zespołem, jaki istnieje, w otoczeniu niesamowitych ludzi i otrzymywanie niesamowitego wsparcia. To ostateczne marzenie, ale przekraczające moje marzenia. Więc Dakar dla mnie oznacza posiadanie celu i dążenie do jego realizacji. Nigdy nie wiesz, do czego jesteś zdolny, dopóki nie wyjdziesz i nie spróbujesz. A to, że jestem tam, gdzie jestem dzisiaj, jest czymś, z czego jestem super dumny”.


Sebastian Buher (Hero/Monster Energy): „Dakar to dla mnie wielka przygoda. To na pewno wyścig, ale dla mnie to przygoda. Tylko ci, którzy byli w Dakarze, wiedzą, co to znaczy. Wyścigi są trudne, etapy są trudne. Wszyscy myślą, że to jak wyścig maratoński, ale w końcu etapy są tak intensywne – to właśnie czyni Dakar. Największym wyścigiem terenowym na świecie. Uwielbiam go. To było moje marzenie z dzieciństwa. Jestem tu już sześć lat i jestem bardzo szczęśliwy. Nie mogę się doczekać tej edycji”.


Pablo Quintanilla (Monster Energy/Honda HRC): „Cóż, Dakar był bardzo ważną częścią mojego życia. Już od 13 lat co roku biorę udział w tym wyścigu. Oczywiście ze wzlotami i upadkami, ale jestem bardzo wdzięczny, że mogę przeżyć tę przygodę z tym niesamowitym zespołem – Monster Energy i Honda HRC. Jestem również bardzo wdzięczny za wszystkie dobre rzeczy, które ten wyścig mi daje i uczy. O życiu. O mnie samym. O ciężkiej pracy i motywacji. O wierze w siebie i kontynuowaniu podążania za marzeniami. O przeżywaniu tego doświadczenia i dawaniu z siebie 100 procent, o wyścigu o zwycięstwo i cieszeniu się chwilą. O procesie. Nie mogę się doczekać, aby rozpocząć tę wielką przygodę jeszcze raz”.

2024 Monster Energy/Dakar Rally Motorcycle Klasyfikacja (Finał)
Miejsce/Nazwa/Zespół
Czas
1. – Ricky Brabec (Monster Energy/Honda HRC)
51:30:08
2. – Ross Branch (Hero/Monster Energy)
51:41:01 (- minus 10:53)
3. – Adrien Van Beveren (Monster Energy/Honda HRC)
51:42:33 (- minus 12:25)
2024 FIM World Rally-Raid Championship (przez 5 z 5 rund) Klasyfikacja ogólna
1. – Ross Branch (Monster Energy/Hero), 88 punktów
2. – Adrien Van Beveren (Monster Energy/Honda HRC), 76 punktów
3. – Tosha Schareina (Monster Energy/Honda HRC), 70 punktów
4. – Ricky Brabec (Monster Energy/Honda HRC), 63 punkty
5. – Jose „Nacho” Cornejo (Monster Energy/Hero), 41 punktów
6. – Pablo Quintanilla (Monster Energy/Honda HRC), 37 punktów
7. – Sebastian Buhler (Monster Energy/Hero), 29 punktów
8. – Skyler Howes (Monster Energy/Honda HRC), 26 punktów
9. – Aaron Mare (Monster Energy/Hero), 25 punktów
Na bieżąco… Mistrzostwa Świata FIM w Rajdach Samochodowych 2025 rozpoczynają się w styczniu (od 3 do 17) legendarnym Rajdem Dakar. Więcej informacji o WRRC i kierowcach Monster Energy z Hondą i Hero znajdziesz na stronie: www.worldrallyraidchampionship.com