Ross Branch zajmuje pierwsze miejsce w 11. etapie Dakaru

Na przedostatnim podium etapowym Rajdu Dakar 2024, pierwszej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata FIM, ponownie wypełnił się sportowcami Monster Energy. Pierwsze miejsce zajął Ross Branch (Hero Motosports, napędzany przez Monster Energy), na drugim miejscu znalazł się Ricky Brabec (Monster Energy/Honda Team) i był trzeci Adrien Van Beveren (Monster Energy/Honda Team).

Dzięki zwycięstwu, drugiemu w tegorocznej edycji Dakaru, Branchowi udało się umocnić swoją pozycję na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej. Na 3. miejscu jest Van Beverena ze stratą 4:09, który zaliczył niezłą glebę, ale wciąż walczy (więcej informacji poniżej). Liderem bez zmian jest Brabec, który przed ostatnim etapem, którego przewaga nad Branchem wynosi 10:22.

„Bardzo się cieszę, że tu jestem” – powiedział Branch. „Wiesz, że to było długie 11 dni. Było wzloty i upadki, a wyniki są naprawdę zbliżone. Niektóre dobre, a niektóre niezbyt dobre. Ale tak, przedostatni dzień, ostatnie odcinek i jestem naprawdę podekscytowany. To był dobry rajd dla nas jako zespołu, jesteśmy w dobrym miejscu.”

Na 11. etapie Monster Energy godny uwagi był także wysiłek włożony przez zawodnika zajmującego 4. miejsce w klasyfikacji generalnej, Jose „Nacho” Cornejo. Na 115 km etapu Cornejo zaczął się problem z pompą paliwa (w głównym zbiorniku) i został zmuszony do zatrzymania się na dziesięć minut, w czasie których przelewał paliwo z przedniego zbiornika do tylnego (a tu pompa wciąż działała). Cornejo ukończył etap na 17. miejscu i utrzymał czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Kevina Benavidesa z KTM o 2:37.

Sara Price z Monster Energy ukończyła czwartkowy etap SSV na 11. miejscu na czwartkowym etapie – ze stratą 1 godziny i 8 minut do zwycięskiego czasu z powodu wielokrotnie przebitych opon. Na finiszu Price i jej pilot z South Racing/Can-Am, Jeremy Gray, stracili miejsce na podium. Na jeden etap przed końcem Price w swoim pierwszym Rajdzie Dakar zajmuje 4. miejsce, nieco ponad cztery minuty za Yasirem Seaidanem i Adrienem Metge z Team MMP.

Cytaty

Brabec: „Z pewnością pozostał jeszcze jeden dzień. Krótszy dzień, więc będzie trochę łatwiej. Moje zawody są wciąż tuż przede mną, więc jutro trzeba będzie dopilnować, abyśmy dotarli do mety.

Van Beveren: „Wiesz, że walczymy z Rossem (Branch), więc zdecydowałem się dzisiaj na szybsze tempo. Wszystko może się zdarzyć. To był trudny etap i wiedziałem, że Ross z pewnością może być na nim szybki, ale ja też potrafię być szybki. Naciskałem mocno, miałem dwa lub trzy straszne momenty na starcie, ale potem powiedziałem sobie: „OK, nie przekraczaj limitu”. Spróbuj zejść poniżej limitu, ustal rytm. Zrób to spójnie. Na 50 km przed końcem byłem na głównym stoku i miałem naprawdę poważny wypadek. Myślę, że nieźle poleciałem. Moja poduszka powietrzna wystrzeliła, zanim wylądowałem na ziemi, i myślę, że to mnie uratowało. Upadek był mocny i cieszę się, że nic mi się nie stało. Przy lądownaiu uderzyłem też głową, przez to byłem trochę zdezorientowany. Trochę zagubiony. Straciłem sporo czasu, ale dobrnąłem do końca. Biorąc pod uwagę tę katastrofę, cieszę się, że nadal biorę udział w wyścigu. I będę walczyć do końca.”

Price: „W pewnym momencie pękło mi serce bo myślałem, że to już koniec. Ale nie poddaliśmy się i kontynuowaliśmy walkę i będziemy walczyć innego dnia. Ale niestety (my) straciliśmy dużo ciężko zarobionego czasu”.

Notatki:

• Brabec o roli, jaką odgrywają mechanicy w Dakarze: „Mechanicy pracują ciężej niż ktokolwiek inny w obozie. Jeśli uda nam się dać im znać to wtedy szybciej skończą i odpoczną. Ale jeśli chodzi o mechaników w Dakarze, nie sądzę, żeby ci goście mogli odpocząć.”
  Więcej o Price… Z biwaku w Yanbu wynika, że Price doznał dwóch przebić opon przed postojem na tankowanie na etapie 11. Podczas postoju dowiedziała się, że liderzy wyścigu (Xavier De Soultrait i Martin Bonnet) zostali ukarani znaczną karą. Z tym newsem i jej nastawieniem „Idź na całość”, ruszyła z kopyta w swoim Mavericku X3 i próbowała nadrobić czas do wspomnianej drużyny. Jednak robiąc to i przekraczając granice wytrzymałości opon na skalistym terenie, przebiła dwie opony i w tym momencie musiała zaparkować swój SSV na pustyni do czasu przybycia nowych opon.

• Monster Energy/Honda Team’s Brabec has a 10:22 lead on Branch for the overall Dakar motorcycle division championship. Brabec, who also won the title in 2020 – becoming the first American to win Dakar – need only keep Branch’s dust in sight, who starts just ahead of Brabec on Friday. Beyond that, the third and final podium spot favors Van Beveren by more than 20 minutes over his teammate Cornejo, despite that gnarly get off AVB suffered on Thursday.

• Brabec z Monster Energy/Honda Team ma 10:22 przewagi nad Branchem w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Pomimo brutalnego wypadku w czwartek Van Beveren ma przewagę ponad 20 minut nad swoim kolegą z drużyny, Cornejo.

Wyniki 11 etapu Rajdu Dakar motocykle

Zawodnicy Monster EnErgy w klasyfikacji Generalnej:

Monster Energy Dakar SSV

Aby uzyskać więcej informacji o wynikach i punktacji na żywo, odwiedź www.dakar.com www.dakar.com