
Świeżo po całonocnych sesjach w swoim warsztacie w Ostermundigen w Szwajcarii, gdzie 44-latek zbudował jedne z najbardziej wpadających w oko maszyn, które kiedykolwiek wyjechały na ulice, Danny wpadł do Barcelony w zeszły weekend, żeby obczaić otwarcie sezonu 2018 Rallycrossowych Mistrzostw Świata.
Ustawiając się na jednej linii z czterokrotnym Mistrzem Gymkhany GRiD - Lukiem Woodhamem - na swoim customowym Harley’u Davidsonie FXR, jego zadanie było proste: utrzymać fanów w napięciu w starciu motocykla z dymiącym czterokołowcem.
Danny i Luke dali czadu, a zaraz po tym, jak Danny zeskoczył ze swojego epickiego zielonego Harleya na padoku, dogoniliśmy go, by trochę go przemaglować.