Motorsport
//
Wszystkie Newsy

Wywiady z zawodnikami Monster Energy: Fredrik “Freddie” Lindgren

Data Publikacji:: 18.03.2024

Fredrik Lindgren jest gotowy do walki o tytuł w nadchodzącym sezonie, który rozpocznie się 27 kwietnia w Chorwacji.

Reprezentant Szwecji Fredrik “Freddie” Lindgren w wieku 38 lat szykuje się do kolejnego, niesamowitego sezonu FIM Speedway GP. Już niedługo, bo 27 kwietnia w Chorwacji rozpocznie się pokaz umiejętności tego zawodnika.

W momencie, w którym można rozważyć kwestionowanie takich rzeczy jak „konkurencyjność” i „kontuzje”, Lindgren, co ciekawe, z wiekiem staje się coraz lepszy. Przez większą część swojej kariery był zawodnikiem (mniej więcej) z pierwszej dziesiątki, ale dopiero w 2018 roku znalazł się w pierwszej piątce Speedway GP. I od tego czasu nadal to robi, w tym stając kilka razy na podium (2018–2020), przed zdobyciem srebrnego medalu jako wicemistrz zeszłorocznego GP na żużlu.

Sprawdziliśmy, jaki jest jego sekret na to, że wraz z wiekiem jest coraz lepszy i odnosi coraz większe sukcesy, Wydawałoby się, że takie wyniki powinny przychodzić raczej na początku kariery.

Oto Freddie!

...

Monster Energy: Freddie! Zanim spojrzymy na Twój niesamowity sezon 2023 roku i srebrny medal FIM Speedway GP, powiedz co robiłeś poza sezonem.

Fredrik Lindgren: Właściwie to naprawdę lubię czas poza sezonem. W listopadzie pojechaliśmy na rodzinne wakacje na Mauritius. Kiedy stamtąd wróciliśmy, większość zimy spędziliśmy w jednym miejscu, w naszym domu wakacyjnym na południu Hiszpanii. Dla mnie to miłe, że nie muszę ciągle podróżować. Znajduję trochę czasu dla mojej rodziny, zajmuję się rutyną i wykonuję mój codzienny program treningowy. Pogoda w Hiszpanii jest świetna do treningów na świeżym powietrzu, takich jak bieganie, jazda na rowerze, jazda na motocrossie, jazda enduro i grałem też trochę w tenisa. To była niezła zabawa.

 

ME: To pytanie może wydawać się dziwne, ale i tak je zadajemy (śmiech)… Skoro jesteś przyzwyczajony do jazdy w lewo i bokiem na motocyklu, czy w ogóle czujesz się „dziwnie” wsiadając na motocykl terenowy jeżdżąc po torze MX, skręcając w lewo ORAZ w prawo, a także skacząc, pokonując zakręty, wzniesienia itp.? A jak pokonujesz zakręty na motocyklu ulicznym na krętej drodze?

FL: Bardzo miło jest wskoczyć na przykład na motocross, zmienić trochę otoczenie. Oczywiście nie jestem tak szybki na tego typu motocyklu, ale po wykonaniu trudnego skoku odczuwam prawdziwą ekscytację. Kiedy ścigam się na żużlu, szanse na poprawę miejsca są bardzo małe. Po dniu spędzonym na torze motocrossowym udaje mi się czasem zrobić naprawdę duży progres, co daje straszna satysfakcję.

 

ME: Interesujące! Dobra, dość tych głupot. Przejdźmy do rzeczy… co będzie trzeba zrobić, aby w tym roku wyprzedzić Bartosza w walce o złoty medal?

FL: To naprawdę proste. Muszę zdobyć jak najwięcej punktów, aby to osiągnąć, muszę wygrywać więcej GP i utrzymać równy najwyższy poziom w każdej rundzie.

 

ME: Powiedz trochę więcej o Bartoszu i o tym, co czyni go tak mocnym zawodnikiem?

FL: No cóż, staram się nie skupiać zbytnio na innych zawodnikach, ale jeśli mam powiedzieć coś o Bartoszu, to właśnie to, że jest dla mnie inspiracją do stania się lepszym. Czasami patrzę jak jeździ, wybiera linię lub wykonuje ruch i myślę sobie, że miałbym trudności z wykonaniem tego, co właśnie zrobił. Jest dla mnie inspiracją do wyjścia na tor, wyjścia ze swojej strefy komfortu i rozwijania swoich umiejętności, za co mu dziękuję.

 

ME: Jakie aspekty Twoich umiejętności pozwalają Ci dotrzymać kroku Bartoszowi, a także innym czołowym zawodnikom Speedway GP?

FL: Myślę, że kluczem do rywalizacji jest to, że nadal wierzę, że mogę się poprawiać. Mam dużą motywację i zaangażowanie, aby robić postępy i wierzę w to, co robię. Lubię także wspólne podróże z ludźmi, z którymi pracuję. Dla mnie satysfakcjonującym dniem może być dzień po prostu spędzony na torze testowym z moją załogą.

 

ME: Czy patrząc wstecz na niezwykle udany sezon 2023, powiedziałbyś, że występ na Orlen FIM Speedway GP w Warszawaie był Twoim najważniejszym wydarzeniem?

FL: Zdecydowanie wygranie tego GP było moim najważniejszym wydarzeniem w 2023 roku. Ta runda jest zwieńczeniem całego sezonu.

 

ME: Jakie inne punkty sezonu FIM Speedway GP 2023 pozwoliły Ci powalczyć o srebrny medal?

FL: Wydaje mi się, że konsekwentne docieranie do finałowej serii oznacza, że jesteś w pierwszej czwórce, a mi udało się to w 8 z 10 GP w 2023 roku.

 

ME: Doskonale. Gdybyś mógł odrzucić jeden wyścig to pomyślelibyśmy, że byłoby to GP Niemiec. Wyszedłeś stamtąd z zaledwie pięcioma punktami, a na koniec sezonu traciłeś tylko 8 punktów (158-150) do Bartosza. Porozmawiajmy o GP Niemiec i o tym, co poszło nie tak w ten weekend.

FL: Mieliśmy pewne wątpliwości co do sprzętu na ten tor. To bardzo specyficzny tor, na którym jeździ się bardzo gładko. Trudno jest przenieść moc na ziemię. Przed GP przeprowadziliśmy pewne testy i wierzyliśmy, że mamy coś, co sprawdzi się dobrze na tym torze. Jednak myliliśmy się i jako zespół podjęliśmy kilka błędnych decyzji podczas tego weekendu wyścigowego, a nie można sobie pozwolić na coś takiego na najwyższym poziomie.

 

ME: Jakie wyścigi na rok 2024 wyróżniają się w harmonogramie Speedway GP – takie, które sprzyjają Twojemu stylowi jazdy, a może są po prostu wydarzeniami, których z jakiegoś powodu naprawdę nie możesz się doczekać?

FL: Lubię duże wydarzenia stadionowe GP w Warszawie i Cardiff, gdzie budują tymczasowy tor na tych wspaniałych stadionach z dużą publicznością i świetną atmosferą. Kolejnym faworytem w harmonogramie jest start w Malilli w Szwecji, ponieważ zawsze mam tam świetne wsparcie.

 

ME: Opowiedz o zespole, z którym będziesz pracować ponownie w tym roku.

FL: To dość mały zespół, który ściśle ze sobą współpracuje. Moja żona Carolina Jonasdotter jest menadżerem sportowym. Trzej mechanicy Jonathan Birks, David Haynes i Emil Pulczyński. Ściśle współpracujemy również z naszym tunerem silników, Bertem van Essenem.

 

ME: Niedawno ponownie podpisałeś kontrakt na dwa lata z Monster Energy. Opowiedz o swoich relacjach z amerykańską marką napojów energetycznych i jakie to ma znaczenie dla Twojej kariery .

FL: Jestem podekscytowany możliwością bycia w rodzinie Monster Energy. Czuję, że naprawdę troszczą się o swoich sportowców. Menedżer ds. marketingu sportowego Monster Energy, Joe Parsons, przychodzi na wszystkie nasze duże wydarzenia, aby wspierać mnie i innych zawodników Monster Energy. To tylko pokazuje, że chcą dla swoich sportowców wszystkiego, co najlepsze. Monster Energy zawsze angażuje swoich fanów w tworzenie wspaniałego wydarzenia. To niezwykle ważne, ponieważ bez naszych fanów nie bylibyśmy w stanie osiągnąć tego poziomu.

 

ME: Marka Monster Energy ma całkiem solidną pozycję w FIM Speedway GP. Czy wyczuwasz pozytywną atmosferę wśród fanów żużla i marki?

FL: Absolutnie. Monster Energy pomaga uczynić tę imprezę znacznie wspanialszą, angażując fanów, tworząc pozytywną atmosferę wraz z zawodnikami i fanami.

 

ME: Dziękuję za poświęcony czas, Freddie. Z niecierpliwością czekamy na start w Donji Kraljevec w Chorwacji 27 kwietnia podczas rundy otwierającej FIM Speedway GP 2024.

FL: Dziękuję bardzo