


EliGE i Nieuchwytny Major
W ciągu ostatnich 8 lat Johnathan „EliGE” Jablanowski stał się jednym z największych talentów w historii północnoamerykańskiego Counter-Strike: Global Offensive.
W ciągu ostatnich 8 lat Johnathan „EliGE” Jablanowski stał się jednym z największych talentów w historii północnoamerykańskiego Counter-Strike: Global Offensive. Krajowe i międzynarodowe trofea LAN, które obejmują wygrane w dużych turniejach, a także najszybsze zwycięstwo Intel Grand Slam w swojej krótkiej historii w zaledwie 68 dni. Prawie ośmioletnia współpraca EliGE z Liquid jest bardzo intensywna, ale opłaciła się. Zdobył złoto w każdym aspekcie dostępnym w profesjonalnym Counter-Strike – z wyjątkiem jednego.
Myślę, że nie posiadamy tylko trofeum z Majora i zdecydowanie jest to jedyna rzecz, której chcę. Możliwość wygrania największego turnieju, który wszyscy będą oglądać, jest najbardziej pożądaną rzeczą i tym, czego nam brakuje. To jest to, co chcemy osiągnąć — ten Major.
Nieuchwytny Major umknął słynnemu talentowi jedenaście razy, czyli całą kadencję w Liquid. A to ma znaczenie, ponieważ w Counter-Strike żaden turniej nie dorównuje pozycji i prestiżowi Majora. CS Major to jedyny rodzaj turnieju, który twórca gry — Valve — pomaga zorganizować, zarządzać i finansować. To sprawia, że Major jest nie tylko jedną z największych pul nagród w CS, ale także jednym z najtrudniejszych wydarzeń.
Już za kilka dni gracz Liquid i jedna z twarzy NA CS będzie miał ostatnią, dwunastą szansę na Major CS:GO. Ponieważ wkrótce pojawi się CS2, nadchodzący Major w Paryżu jest ostatnim w CS: GO. Aby zrozumieć, co trofeum Major oznacza dla EliGE, musisz zrozumieć, jak blisko (i daleko) niego był.
Między cichymi wyjściami, dramatycznymi stratami i historycznymi załamaniami, EliGE'mu nie jest obce złamane serce na największej scenie Counter-Strike. W swoim drugim występie na Majorze, na MLG Columbus 2016, on i jego drużyna padli ofiarą nieprawdopodobnego powrotu po niemożliwym podwójnym AWP i jeszcze bardziej niemożliwym zagraniem Marcelo „coldzera” Davida z Luminosity.
Pokonywaliśmy ich taktycznie przez większość czasu i graliśmy dobrze indywidualnie. Potem, zostaliśmy zatrzymani zmierzając do B i mieli podwójną konfigurację AWP. Wypróbowaliśmy kilka różnych rozwiązań, aby to zniszczyć, ale dawały nam one dużą kontrolę nad mapą i nie wiedzieliśmy, jak dostać się na bombsite'y. Tak wyobrażałbym sobie mecz, po prostu nie byliśmy w stanie znaleźć takiego rozwiązania. Mieli naprawdę dobrą odpowiedź na to, co robiliśmy.
To było fajne zagranie, ale nie złamało nas psychicznie. To było naprawdę chore, najważniejsze zagranie. To nie sprawiło, że wszyscy przestali mówić, po prostu nie byliśmy w stanie znaleźć rozwiązania. Z tego co pamiętam prawie przeszliśmy do następnej rundy, ale to nic nie zmieniło. Nie mogliśmy wymyślić, jak pokonać ich podwójną konfigurację AWP.
Ta gra stała się historycznym momentem w CS:GO i posłużyła jako iskra do powrotu Luminosity i ostatecznego wielkiego zwycięstwa. Dla Liquid oznaczało to bycie o rzut kamieniem od finału Majora i dramatyczną eliminację. Nie potrwa długo, zanim EliGE i reszta składu Liquid odbiją się w wielkim stylu. W ciągu zaledwie trzech miesięcy Liquid wrócił do centrum uwagi. Tym razem w wielkim finale ESL Cologne 2016.
Byliśmy na tak dobrej passie. Pokonaliśmy wiele dobrych drużyn.
Po starcie 1:1 Liquid deptał im po piętach, ale znakomita forma EliGE i jego kolegów z drużyny pomogła im zapewnić sobie miejsce w playoffach. Liquid pokonał top 5 najlepszych drużyn, w tym Natus Vincere i Fnatic, oraz stanął przed szansą na trofeum przeciwko SK. Po przegranej z tym samym składem pod pseudonimem Luminosity na poprzednim Majorze, w tym finale Majora pojawiła się chęć zemsty.
Wchodzimy do gry SK i zupełnie się nie udało. Wydawało się, że nie graliśmy na tym samym poziomie, który pokazywaliśmy przez cały turniej.
Czuję, że w przypadku Kolonii rozpadliśmy się znacznie bardziej niż w przypadku Columbusa. Kolonia była zdecydowanie gorsza.
Ciężka porażka 0-2 z mistrzami z SK była początkiem poważnej suszy dla EliGE i Liquid. Drużynie nie udało się awansować do pierwszej ósemki w Majorach w Atlancie i Bostonie na własnym terenie, a także nie zakwalifikowała się do Majora w Krakowie. Na szczęście Liquid odzyskał swoją formę w 2018 roku, w sam raz na FACEIT Major. Tylko teraz mieli nowego rywala, który był jeszcze silniejszy niż Luminosity i SK z 2016 roku. W 2018 roku Astralis wspiął się na szczyt sceny CS:GO, konsekwentnie pokonując nie tylko Liquida, ale wszystkich. Jednak Liquid wyglądało jakby mogło opowiedzieć inną historię na FACEIT Major, pokonując Astralis w BO1 na początku. Sprawy wyglądały dobrze przed ich serią playoffów, ale EliGE nadal nie czuł się jak faworyt.
Z tego, co pamiętam, graliśmy dobrze przeciwko wszystkim oprócz Astralis. Kiedy dotarliśmy do Majora, nic się nie zmieniło. Właśnie przegraliśmy z Astralis. Nigdy nie czułem, że jesteśmy faworytami do wygrania tego Majora.
Imponująca passa zespołu w FACEIT Major dobiegła końca po porażce 0-2 z Astralis, co oznaczało trzecie niefortunne odpadnięcie dla EliGE. Jednak porażka w 2018 roku nie byłaby nawet w przybliżeniu tak zła, jak to, co miało nadejść w 2019 roku, na Starladder Berlin Major, gdzie EliGE i Liquid w końcu kilka razy pokonali Astralis, wygrali niezwykle trudny Intel Grand Slam w rekordowym czasie, i byli faworytami.
Najlepszą szansą, jaką miałem na wygranie Majora, był Major w Berlinie, gdzie właśnie odnieśliśmy zwycięstwo w Wielkim Szlemie. Obiektywnie patrząc na to, jest to najbardziej wyraźny czas, w którym mogliśmy wygrać Majora. W innych przypadkach albo nie byliśmy zgrani jako zespół albo byliśmy trochę niedoświadczeni albo byliśmy słabszymi zawodnikami. Powiedziałbym, że to była najlepsza okazja. To było bezpośrednio po naszym występie w Wielkim Szlemie, poszliśmy na przerwę dla graczy i myślę, że z całą pewnością byliśmy faworytami do wygrania Majora. Wydaje mi się, że to, że nie wygraliśmy go zabolało najbardziej.
Analiza EliGE ma sens. Berlin Major 2019 był dla Liquid wyjątkowym momentem, który wkrótce przepadnie w czasie. W ciągu następnych dwóch lat i trzech majorów — PGL Stockholm, PGL Antwerp i IEM Rio — Liquid i spółka nie zdołali znaleźć się w pierwszej ósemce. Na IEM Rio było to szczególnie dotkliwe. Na oczach wiwatującego brazylijskiego tłumu Liquid przegrał w dwóch meczach. EliGE, wciąż otrząsając się z ciosu, wyszedł rozdawać autografy i pozdrawiać tłum.
Przed 19. i ostatnim Majorem CS:GO, EliGE ma ostatnią szansę na zmianę — i ma cały arsenał utalentowanych kolegów z drużyny, którzy wspierają go na serwerze. Z trzema MVP wydarzeń i zdobywcami pierwszej dwudziestki HLTV na liście, obecny skład Liquid jest dobrze wyposażony w umiejętności, aby wykonać zadanie w Paryżu. Ten skład Liquid pokonał prawie każdego czołowego rywala w CS. Jednak ten skład Liquid również przegrał z prawie każdym pretendentem i miał problemy w ostatnich tygodniach.
Liquid w 2023 roku może być przykładem nowej ery CS-a, w której nie brakuje niepokojów. Aby wygrać to wszystko, Liquid będzie musiał znaleźć spójność i formę. Aby to zrobić, wzięli sobie wolne od turniejów i przystępują do finałowego Majora świeżo, w pełni przygotowani i trudniejsi do odczytania.
Przygotowania nie różnią się w przypadku tego Majora, ale wprowadzamy wiele zmian w naszych strategiach i upewniamy się, że wszystko jest bardzo czyste i zwięzłe, upewniając się, że nie będzie nas łatwo odczytać. Mieliśmy dość przerwy między RMR a Majorem w porównaniu z innymi zespołami, które pojechały do Rio czy Melbourne. Każdy, kto brał udział w dwóch ostatnich turniejach, będzie miał trochę inne pole gry, ponieważ będziemy mieć więcej przygotowań, więcej wiedzy. Mieliśmy dużo czasu pomiędzy RMR a Major, więc zespołom będzie trudniej zrozumieć, co robimy.
Major w Paryżu — ostatni turniej CS:GO Major — ma znaczenie dla każdej drużyny, każdego gracza, ale ten jest szczególnie ważny dla EliGE. Dla niego jest to okazja, aby zdobyć home run po historycznej karierze w CS:GO, a czas ucieka przed przejściem do Counter-Strike 2.
To ostatnia szansa. [...] Kiedy patrzę wstecz na swoją karierę i ten rozdział, który ma się zamknąć z CS2, chcę to osiągnąć.
Niewielu graczy doświadczyło tak wielu trudności jak EliGE. Zwycięstwo w finałowym Majorze byłoby zapłatą za wszystko, czego doświadczył w ciągu ostatnich ośmiu lat. Wszystkie dramatyczne porażki, wybuchy, pechowe losowania i wszystko inne straciłoby znaczenie, gdyby zagrał najlepiej i wygrał ostatniego Majora.
Jeśli robię, co w mojej mocy i mogę zajść tylko do tego etapu, przynajmniej próbowałem. Chcę wiedzieć, że zawsze dawałem z siebie wszystko, zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, i osiągnąłem to, co chciałem, na co tak ciężko pracowałem. Jeśli uda mi się zakończyć CS:GO zwycięstwem, będę z tego zadowolony.
EliGE i jego zespół będą mieli ostatnią szansę na przywrócenie regionu do chwały w 19. i ostatnim turnieju Major CS:GO w Paryżu. Ostatni turniej rozpocznie się 8 maja — koniecznie oglądajcie go na Twitchu i YouTube.